Trwa 艂adowanie...
recenzja
30-04-2014 15:17

Obraz jest nieostry

Obraz jest nieostry殴r贸d艂o: Inne
d126p6j
d126p6j

Przeczytawszy bite pi臋膰set stron lektury nadal nie umiem znale藕膰 odpowiedzi na pytania, jakie zarysowa艂y mi si臋 po pierwszych kilku rozdzia艂ach. To oczywi艣cie immanentna cecha d艂ugich powie艣ci, kt贸re pastwi膮 si臋 na czytelnikiem i jego kieszeni膮, mami膮c znakomitym pocz膮tkiem, intryguj膮cym pomys艂em i wodz膮c go przez ile艣 tam stron wype艂nienia 艣rodka, aby wreszcie wszystko si臋 rozstrzygn臋艂o w spos贸b - nie daj Bo偶e - rozczarowuj膮cy. Pierwsza ods艂ona Imajiki wypisz wymaluj 贸w schemat wype艂nia. Jest to kawa艂 solidnej prozy, sprawnie napisana powie艣膰, kt贸rej pocz膮tkowy obraz obyczajowy z Nowego Jorku i Londynu powoli ust臋puje przed pokr臋con膮 wyobra藕ni膮 autora, przenosz膮c膮 bohater贸w w odleg艂e Dominia, gdzie mo偶e ju偶 sobie swobodnie pohasa膰.

Osobi艣cie nie kr臋ci艂y mnie opisy 艣wiat贸w przemierzanych przez Pie'a i Gentle'a, portrety mieszka艅c贸w 偶ywcem wyci膮gni臋tych ze 艣redniowiecznych bestiariuszy i obdarzonych dziwaczn膮 inteligencj膮. Ciekawszy by艂 pomys艂 z "rozmazywaniem" rzeczywisto艣ci, ze stopniowym oswajaniem g艂贸wnych bohater贸w z oczywistym dla mieszka艅c贸w pozosta艂ych Domini贸w faktem, 偶e racjonalne bytowanie Ziemian i likwidacja magii to u艂uda, a prawda dost臋pna jedynie nielicznym powoli wymyka si臋 jej depozytariuszom.

Jednak to, co stanowi najciekawszy motyw w Imajice, jest r贸wnie偶 jej powa偶n膮 wad膮. Ot贸偶 postawmy si臋 na chwil臋 na miejscu takiej Judith, kt贸ra nagle dowiaduje si臋, 偶e rzeczywisto艣膰, kt贸r膮 zna i w kt贸rej nie藕le si臋 jej w niej powodzi jest tylko jednym z kilku przejaw贸w innej realno艣ci. 呕e to, co widzi, czuje i dotyka nie jest tym, za co je ca艂e 偶ycie mia艂a. Normalny cz艂owiek zacz膮艂by podejrzewa膰 objawy paranoi i czym pr臋dzej skorzysta艂by z porady specjalisty. Ale nie Judith, kobieta niepami臋taj膮ca swojej przesz艂o艣ci. Ona to wszystko akceptuje i wierzy bez zastrze偶e艅, niczym dwuletnie dziecko w reklam臋 batonik贸w. Co wi臋cej, ni st膮d ni zow膮d ujrzenie mitycznego Yzordderrex staje si臋 marzeniem jej 偶ycia, do celu tego d膮偶y z konsekwencj膮 i sposobami, kt贸re nie wiem czemu przywiod艂y mi na my艣l posta膰 Agryppiny M艂odszej. I oczywi艣cie nietrudno zgadn膮膰, 偶e Judith to nie jest tam jaka艣 zwyk艂a kobieta, tylko Kto艣, jednak wola艂bym, aby nawet powie艣ci fantastyczne rz膮dzi艂y si臋 cho膰 odrobin膮 psychologicznego
prawdopodobie艅stwa postaci. Podobnie zachowuje si臋 Gentle, sybaryta, kt贸ry bez cienia zdziwienia przenosi si臋 w 艣wiat jak z halucynacji, co wi臋cej, bardziej si臋 nim przejmuje, ni偶 swoim ojczystym.

Niemniej jednak Pi膮te Dominium jest solidnym czytad艂em, mo偶e bez jakiej艣 widocznej my艣li przewodniej czy ambicji autora, za to dostarczy solidnej i mrocznej rozrywki nie tylko fanom fantasy, pod warunkiem 偶e s膮 w stanie zapami臋ta膰 nadzwyczaj udziwnione nazwy w艂asne.

d126p6j
Oce艅 jako艣膰 naszego artyku艂u:
Twoja opinia pozwala nam tworzy膰 lepsze tre艣ci.

Komentarze

Trwa 艂adowanie
.
.
.
d126p6j

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie tre艣ci dost臋pnych w niniejszym serwisie - bez wzgl臋du na ich charakter i spos贸b wyra偶enia (w szczeg贸lno艣ci lecz nie wy艂膮cznie: s艂owne, s艂owno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz form臋 (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Sp贸艂ka Akcyjna z siedzib膮 w Warszawie, b臋d膮cej w艂a艣cicielem niniejszego serwisu, bez wzgl臋du na spos贸b ich eksploracji i wykorzystan膮 metod臋 (manualn膮 lub zautomatyzowan膮 technik臋, w tym z u偶yciem program贸w uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powy偶sze zastrze偶enie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu u艂atwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunk贸w umownych lub dozwolonego u偶ytku okre艣lonego przez w艂a艣ciwe przepisy prawa.Szczeg贸艂owa tre艣膰 dotycz膮ca niniejszego zastrze偶enia znajduje si臋tutaj