Skandaliczny wpis posła Konfederacji. Jest reakcja Muzeum Auschwitz

Jacek Wilk to znany działacz ruchu antyszczepionkowego. Polityk Konfederacji jest autorem książek "Legalne sposoby na nielegalne szczepionki" oraz "Jak zrzucić kaganiec? Obrona przed mandatami za brak maseczki". Choć zawodowo zajmuje się prawem, nie raz "wsławił się" umieszczając na swoim profilu społecznościowym grafiki, które zdaniem wielu przekraczały granice przyzwoitości.

Kiedy zaczęto głośno mówić, że prawdopodobnie, aby uniknąć zachorowania, niezbędna będzie trzecia dawka wakcyny na COVID, Jacek Wilk wrzucił do sieci mem "Szczepionka czyni wolnym". W ironicznym poście nazwał przedstawicieli koncernów medycznych "przemysłem szprycowania" i stwierdził, że trafili na "żyłę złota".

Oprócz trawestacji okrutnego sloganu, którzy widzieli wszyscy więźniowie wchodzący do Auschwitz-Birkenau, obrazoburcza grafika zawiera wizerunek charakterystycznego płotu i strażników, którzy zamiast broni, trzymają ogromne strzykawki. W głębi natomiast pojawiły się obrazy - ołtarzyki z stereotypowo przedstawionym Chińczykiem oraz Billem Gatesem.

Do wpisu Wilka odnieśli się pracownicy Muzeum Auschwitz, którzy w odpowiedzi na post posła Konfederacji napisali: "Instrumentalizacja tragedii tych, którzy cierpieli i ginęli w niemieckich obozach koncentracyjnych i zagłady oraz uwłaczające pamięci ofiar wykorzystanie symboliki Auschwitz w dyskusji o ratujących życie szczepieniach, to niemoralne i bolesne nadużycie."

Tweet wywołał zdecydowaną także reakcję środowisk prawicowych: "Narzekamy na lewicę gdy ta wykorzystuje symbole patriotyczne do swoich zboczeń i poglądów, a gdy w tym czasie robi to 'nasza strona' to aż mi niedobrze robi. Mamy być inną jakością w polityce, a nie zbliżać się do nich z prymitywnymi przekazami. Prawda?" - skomentował członek Ruchu Narodowego.