Trwa ładowanie...
recenzja
26 sierpnia 2011, 17:33

O tym, jak ekskróliczek potentatem hokejowym został

O tym, jak ekskróliczek potentatem hokejowym zostałŹródło: "__wlasne
d4e1kf8
d4e1kf8

Ta powieść (choć to chyba za duże jak na tę pozycję słowo) należy do gatunku tych, których lektura:

1)

nie nastręcza żadnych trudności,

2)

d4e1kf8

nie zmusza do refleksji,

a dodatkowo zapomina się o niej od razu po jej zakończeniu.

Zaznaczam przy tym, że nie ma absolutnie nic przeciwko literaturze lekkiej, łatwej i przyjemnej. Wprost przeciwnie. Są dni, kiedy na inną po prostu ochoty nie mam. Chciałabym tylko, żeby mimo swej błahej tematyki trzymała pewien poziom.

Tak się nie stało w przypadku tej książki. Zbyt miałka i banalna jest, niestety. I wcale nie chodzi tu o warstwę fabularną – tej właściwie nic nie mogę zarzucić. Oto bowiem młoda i piękna Faith Duffy zostaje wdową po leciwym milionerze, który w testamencie zapisał jej nie tylko znaczną część swojego majątku, ale również drużynę hokejową Chinooków. Ten nieoczekiwany spadek daje kobiecie nie tylko szansę na zmianę swojego dotychczasowego wizerunku – przebiegłej, choć w gruncie rzeczy głupiutkiej i płytkiej istoty, która dzięki swej urodzie zdobyła fortunę, ale też stanie się powodem dalszego konfliktu – do walki o podważenie ostatniej woli milionera stanie jego bezwzględny syn. Do nowej właścicielki drużyny nie pała sympatią również kapitan Chinooków Tyson Savage, który obawia się, że nie mająca większego pojęcia o hokeju Faith zrujnuje szanse drużyny na zdobycie Pucharu Stanleya.

d4e1kf8

To, co było dobrze zapowiadającą się osnową książki, zostało niestety zmarnowane przez autorkę. A to za sprawą niezbyt dobrze nakreślonych sylwetek bohaterów – cóż z tego, że Faith chce pokazać światu swoje drugie oblicze, skoro jest tylko płytką kobietą, myślącą wyłącznie o facetach i ciuchach, a Tyson to typowy samiec – myślący przeważnie o seksie i będący uosobieniem wszelkich możliwych stereotypów w facetach. I do tego właśnie sprowadza się ta powieść – przepychanek między tą dwójką, prowadzących nie gdzie indziej, jak tylko do łóżka.

d4e1kf8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4e1kf8

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj