Odrąbywanie rąk
Potem, w 1956 r., był "poznański czerwiec" i słynne słowa premiera Cyrankiewicza o odrąbywaniu rąk podnoszącym je przeciwko władzy ludowej i "odwilż" musiała trochę poczekać. I nastał - jak pisze Krzysztofowicz-Kozakowska - obdarzony dużym kredytem zaufania Władysław Gomułka i jego "siermiężny socjalizm". Lata 1958-68 były czasem pozornej wolności w kulturze, naznaczonym okresowymi nagonkami na środowiska, listami protestacyjnymi do władz i coraz częstszymi emigracjami.Nadal działała cenzura.
Brzemiennym w skutkach dla kultury był rok 1968 - Stefan Kisielewski skrytykował wtedy skandaliczną dyktaturę ciemniaków, I Sekretarz KW PZPR Edward Gierek groził "pogruchotaniem kości", a rozpętany przez władze antysemityzm spowodował wielki exodus z kraju Polaków żydowskiego pochodzenia.