8z11
Cicha potęga
Tymczasem, największe wytwórnie metamfetaminy znajdują się nie w Meksyku, Kolumbii czy Włoszech, a w Korei Północnej. Produkcja, jakże odmienna od mozolnego gotowania sudafedu, w pełni kontrolowana jest przez rząd.* Wytwarzanie najlepszej jakości "lodu" odbywa się na skalę przemysłową, by rozlicznymi korytarzami trafił do Tajlandii, Kambodży, Filipin, Laosu, Japonii i Australii. *Według raportu Służby Badawczej Kongresu, maksymalna zdolność wytwórcza Korei Północnej jest szacowana na 10-15 ton metamfetaminy.
Całość jest przeznaczona na eksport - za posiadanie narkotyków w Korei szafuje się bardzo wysokimi wyrokami. Największe zyski generuje Japonia: uzależnionych od amfetaminy i "lodu" jest tam 600 000 osób, zaś sporadycznie zażywa je ponad 2 miliony Japończyków. W ten sposób Korea Północna, państwo izolowane na arenie międzynarodowej, trwa w najlepsze.