Rak - najeźdźca doskonały
Rak to choroba współczesności - tak jak w XIX wieku była nią gruźlica. O ile suchoty, bo tak nazywano również gruźlicę, były chorobą wywołującą obsesyjną gorączkowość, modną dolegliwością, na którą chcieli zapadać poeci romantyczni, by zaimponować swoim kochankom, o tyle rak kojarzy się głównie ze współczesnością. To najeźdźca doskonały - gruźlica w patologiczny sposób usuwała komórki, jej prątki wydrążały płuca, natomiast rak dusi człowieka, produkując za dużo komórek. Jak pisze Mukherjee, rak "żyje straceńczo, pomysłowo, zawzięcie, terytorialnie, sprytnie [...]. Rak jest fenomenalnie skutecznym najeźdźcą i kolonizatorem między innymi dlatego, że wykorzystuje te cechy, dzięki którym, my, ludzie, jesteśmy skuteczni - czy to jako gatunek, czy jako poszczególne organizmy".
Dodatkowo, rak to choroba, która ciągle się zmienia, ewoluuje - jest niestabilny genetycznie i przez to bardzo skuteczny. Kiedy i gdzie narodził się rak? Czy pojawił się dopiero współcześnie, a może był cichym zabójcą, który ukrywał się przez wieki przed okiem kolejnych pokoleń lekarzy?