Ekscesy byłej żony
Według raportu policji hrabstwa Santa Fe w Nowym Meksyku, 48-letnia Jennifer McCarthy pokłóciła się ze swoim ukochanym o kosmitów. Po awanturze kobieta wyszła z domu, a po powrocie schowała się w sypialni. Następnie stanęła w drzwiach w samej bieliźnie i zaczęła bawić się srebrnym pistoletem Smith & Wesson niczym seks-zabawką. Była żona pisarza miała używać broni w formie wibratora i pytać partnera: "Kto jest szalony? Ja czy ty?", a następnie przystawiła mu pistolet do głowy.
Wezwanym później policjantom mężczyzna opowiedział, że, obawiając się o własne życie, wyrwał Jennifer broń, którą najpierw schował w toalecie, a później wyrzucił do kosza na śmieci. McCarthy została aresztowana pod zarzutem napaści z bronią w ręku. Została zwolniona z więzienia po wpłaceniu kaucji w wysokości 5 tysięcy dolarów.
Proszony przez dziennikarzy o ustosunkowanie się do całej sprawy Cormac McCarthy, odmówił jakiegokolwiek komentarza, ale chyba można się już domyślać, dlaczego jego małżeństwo z Jennifer zakończyło się rozwodem? Czy powyższa scena mogłaby znaleźć się w którejś z powieści pisarza nazywanego "niestrudzonym badaczem ciemnej strony ludzkiej natury"?