"Niewiarygodnie miła" pisarka
Rozdając autografy na spotkaniach autorskich, Townsend "była niewiarygodnie miła dla swoich młodszych fanów. Wpisując mi dedykację, pisała coś w stylu: "Dla Daniela - Sue Townsend, lat 43 i trzy czwarte". Wiedziała, co ludzie kochają w Adrianie Mole'u" - wspomina komik i pisarz Danny Wallace w rozmowie z BBC.
Z kolei znany autor powieści kryminalnych Ian Rankin napisał, że śmierć Townsend to "prawdziwa strata".
Wśród innych książek Townsend są m.in. "Królowa Camilla", "Widmowe dzieci" czy "Królowa i ja" - opowieść o brytyjskiej rodzinie królewskiej, która po republikańskiej rewolucji wiedzie normalne życie na jednym z miejskich osiedli.