"Nasza córka balansowała na ostrzu noża, a my nie umieliśmy jej pomóc"
Wyznanie bezradnego ojca
Adoptowana córka Johna Brooksa miała siedemnaście lat, gdy zdecydowała się odebrać sobie życie, skacząc z mostu Golden Gate. Takiej tragedii nic nie zapowiadało. Czy przyczyną jej samobójstwa były poważne zaburzenia emocjonalne, depresja, a może wewnętrzny przymus?
Adoptowana córka Johna Brooksa miała siedemnaście lat, gdy zdecydowała się odebrać sobie życie, skacząc z mostu Golden Gate. Takiej tragedii nic nie zapowiadało. Czy przyczyną jej samobójstwa były poważne zaburzenia emocjonalne, depresja, a może wewnętrzny przymus?
"Tak bardzo chcieliśmy ją kochać, a ona nie potrafiła wpuścić nas do środka. Na próby porozumienia trafiające obustronnie w próżnię reagowaliśmy wszyscy frustracją i dystansowaniem się od siebie. Był to tragiczny w skutkach błąd, ale nie mogliśmy o tym wiedzieć. Nie mieliśmy pojęcia, że Casey balansuje na ostrzu noża" - pisze Brooks w książce "Mogło być inaczej" , która nie tylko jest poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie "dlaczego?", opowiada także o rodzicach, którzy robili wszystko, by pomóc swojemu dziecku.