Nasi okupanci
Autorzy |
„Są bakterie, które zabija się światłem” - tak Tadeusz Boy-Żeleński kończy Naszych okupantów. Opisuje w nich rozmaite absurdy i patologie życia społecznego, których wspólnym mianownikiem są wojujący katolicyzm i prymitywny konserwatyzm. Obrazoburcze diagnozy Boya niestety nie tracą aktualności. W jednym z artykułów, na temat rozdziału Kościoła od państwa, autor pisze o sposobach działania jednego i drugiego: „w palącej sprawie bezrobotnych Kościół może ograniczyć się do zarządzania mszy świętej na ich intencję, ale trudno sobie wyobrazić ministra skarbu, który nakazałby swoim urzędnikom trzydniowy post na intencję poprawy bilansu handlowego”. Jeszcze kilka lat temu polscy posłowie potrafili modlić się o deszcz w sejmowej kaplicy – w ramach walki państwa z klęską duszy. Dziś księża nie wchodzą do parlamentu i nikt nie domaga się w Polsce zakazu rozwodów, ale na tym właśnie kończą się różnice między odległymi o wiek epokami.
Numer ISBN | 978-83-61006-43-5 |
Wymiary | 145x205 |
Gatunek | Literatura faktu |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 128 |
Podziel się opinią
Komentarze