Przeciw związkom z obcokrajowcami
WP.PL: Wyraźnie nie poleca Pani związków z obcokrajowcami. Przeglądając statystyki, z których wynika, że Polki bardzo chętnie i coraz częściej wychodzą za Brytyjczyków, mam wrażenie, że ta Pani opinia jest odosobniona.
Monika Richardson: Tak, nie polecam. Uważam, że to bardzo trudny związek. Ci, którzy decydują się na małżeństwa mieszane muszą być bardzo świadomi konsekwencji swojego wyboru. Oczywiście nigdy nie wiadomo, jak te związki się potoczą. Byłam z moim mężem przez 13 lat i nie mogę powiedzieć, że był to związek nieszczęśliwy albo nieudany.
Na pewno mija już okres, kiedy Polka myślała sobie z dumą: "oto obywatel zachodniej Europy chce mnie, mieszkankę Europy Wschodniej, za żonę i powinnam czuć się zaszczycona". Myślę że najwyższy czas powiedzieć, że nie warto rzucać się z takim entuzjazmem na związek mieszany, w którym musimy niejako stworzyć siebie od nowa, w nowym kontekście.