Trwa ładowanie...

Mariusz Szczygieł zrobił coming out

Mariusz Szczygieł w swojej najnowszej książce "Fakty muszą zatańczyć" dokonał coming outu. Dziennikarz Wojciech Szot zwrócił uwagę na jeden krótki akapit.

W swojej najnowszej książce Mariusz Szczygieł zrobił coming outW swojej najnowszej książce Mariusz Szczygieł zrobił coming outŹródło: AKPA
d2dx1s4
d2dx1s4

"Fakty muszą zatańczyć" Mariusza Szczygła ukażą się 1 czerwca nakładem wydawnictwa Dowody na istnienie. Wojciech Szot, dziennikarz, krytyk literacki i autor popularnego bloga Zdaniem Szota, opublikował na Facebooku zdjęcie strony z nadchodzącej książki.

Jest tam następujący fragment:

" Kiedy artystka wyznała, że malowanie pieca było kompensacją tego, czego nie nauczyła się mówić wyraźnie i głośno, powiedziałem, że mam ten sam problem: nie umiem mówić publicznie, że jestem gejem. Prywatnie nie mam z tym żadnego problemu, ale wypowiadanie się na ten temat na przykład w mediach nie wchodzi w grę".

"Mariusz Szczygieł 'en passant' mówi coś bardzo ważnego w "Fakty muszą zatańczyć". Bardzo lubię ten fragment" - pisze Szot.

ZOBACZ TEŻ: Czy coming out pomaga w karierze na TikToku?

O sprawie, powołując się na Wojciecha Szota, napisał szerzej magazyn "Replika".

d2dx1s4

"Jednym krótkim wyznaniem Szczygieł podaje dwie ważne informacje - oprócz samego coming outu jeszcze tę, że trudno mu mówić o własnej homoseksualności publicznie. Czas spędzony w szafie wyrabia w wielu z nas niemal odruch ukrywania tego, że jesteśmy LGBT. Przestawić się na jawność, na takie traktowanie samego siebie jak robią to osoby heteroseksualne i cispłciowe (które publicznie mówią nieustannie o swojej seksualności/tożsamości płciowej, nawet tego nie zauważając) – to jest trudne; wiemy to, prawda? Szczygieł, pisząc o tej swojej trudności, o tej "słabości", dał dowód siły".

"To jego święto i my dziś z Mariuszem Szczygłem świętujemy – i bardzo serdecznie mu tego coming outu gratulujemy. Wraz z tym coming outem jesteśmy bliżej o kolejny ważny krok na drodze do równości" - pisze "Replika".

O czym jest książka "Fakty muszą zatańczyć"?

"Nowa książka Mariusza Szczygła jest esejem napisanym z miłości do reportażu. To lektura dla wszystkich, którzy kochają ten gatunek oraz dla tych, którzy mają wątpliwości, czy jest wiarygodny, a także poradnik dla tych, którzy sami chcą pisać" - czytamy na stronie wydawnictwa.

d2dx1s4

Mariusz Szczygieł jest - po Hannie Krall - najczęściej przekładanym polskim reporterem (21 języków). Jego "Gottland" otrzymał Europejską Nagrodę Książkową (2009), a "Nie ma" zdobyło podwójną Nagrodę Literacką "Nike" w głosowaniu jury i czytelników (2018) oraz Nike 25-lecia w głosowaniu czytelników (2021). W konkursie Grand Press przyznano mu tytuł Dziennikarz Roku 2012.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2dx1s4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2dx1s4

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj