Zapytał znajomą, czy słyszała o "ideologii LGBT". Odpowiedź nie zaskoczy
Dantejskie sceny w Warszawie nie mogły pozostać bez komentarza. O tym, co stało się wokół zatrzymania aktywistki LGBT+, Margot, pisze wiele gwiazd. Swoją opinią podzielił się Mariusz Szczygieł. Przeczytajcie.
W Warszawie, 7 sierpnia, miały miejsce demonstracje przeciwko zatrzymaniu aktywistki LGBT+, Margot. Policja aresztowała na kilka godzin około 50 osób, które - jak relacjonowała na Twitterze posłanka Magdalena Biejat - nie dostały od razu pomocy prawnej. Do zatrzymań doszło po fali protestów, jakie przetoczyły się przez Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat w Warszawie. Początkowo manifestacje miały miejsce przed siedzibą Kampanii Przeciwko Homofobii, gdzie przyjechała policja, by aresztować Margot.
Margot skazano na 2-miesięczny areszt za uszkodzenie furgonetki fundacji Pro-life i naruszenie nietykalności osobistej kierowcy. Warto przypomnieć, że na pojeździe znalazły się homofobiczne hasła, oskarżające osoby LGBT+ o pedofilię. W tej sprawie ostro wypowiedzieli się już m.in. Szczepan Twardoch, Karolina Korwin Piotrowska i Paulina Młynarska.
Zobacz: Edyta Górniak o wizycie w patriotycznej stacji. "Zaskoczyło mnie, że moje 'gay community' tego nie zrozumiało"
Swoim komentarzem podzielił się także Mariusz Szczygieł. Pisarz zaznaczył, że nie ma go w kraju, ale jest przybity doniesieniami z Warszawie.
"Dziś spytałem znajomą, czy słyszała o ideologii LGBT. Odparła: A ideologię heteroseksualistów też macie? Z perspektywy pozapolskiej to określenie jest żałosne i komiczne zarazem" - napisał w poście na Facebooku. "Świat nie zna takiego pojęcia!" - dodał.
Szczygieł pisze dalej: "Dlaczego? Czy ktoś ma odpowiedź? Kopernik odkrył, że Ziemia kręci się wokół Słońca, a jego potomkowie - ideologię LGBT. Oto nasz polski wkład w cywilizację Zachodu. Najnowsza misja mesjanistycznego kraju".
Jest zdania, że obecna władza celowo podjudza konflikt między ludźmi.
"Władza mówi: masz prawo wkładać rękę pod kołdrę swojemu rodakowi. Masz prawo kontrolować jego najintymniejsze przeżycia i uczucia. Masz prawo go ranić. My też to robimy i upoważniamy cię do tego. Zresztą nie jest człowiekiem. Walka o kość źle się skończy! Będziemy brzydzić się sobą nawzajem. O to chodzi Kaczyńskiemu" - pisze wprost.
Cały jego wpis możecie przeczytać poniżej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Podzielicie zdanie Mariusza Szczygła?