Maria Dąbrowska i Stanisław Stempowski

Pozostawał centralnym punktem jej świata. Stachno, Stach, Paneczek, Paneńko. Delikatny, wrażliwy, niemłody i piękny. Urzędnik państwowy z dusza artysty i melancholika. Samotnik uwielbiany przez kobiety. Z przekonań - socjalista, z ducha - arystokrata. Wciąż mieszkał na Siennej w kawalerskim pokoju. Dąbrowska odwiedzała go tam, spotykali się na mieście (np. na kawie w "Ziemiańskiej") lub po prostu na Polnej. Harmonia tego związku stanowiła dla Dąbrowskiej dodatkowy bodziec do pracy. Miała poczucie, że odzyskała równowagę, dom wewnętrzny, w którym mogła się schronić. Kochała, tęskniła, nawet bywała zazdrosna...