Trwa ładowanie...
d2f8dxu
03-02-2020 19:22

Magdalenka z razowego chleba

książka
Oceń jako pierwszy:
d2f8dxu
Magdalenka z razowego chleba
Forma wydania

Książka

Autorzy
Wydawnictwo
Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Kiedyś sądziłem, że przez całe życie publikować będę wyłącznie uczone prace o literaturze - jak na profesjonalistę w tej dziedzinie przystało. Rzeczy wszakże potoczyły się inaczej, niespodziewanie dla samego siebie zacząłem pisać teksty narracyjno-wspomnieniowe; myślałem wprawdzie o tym w jakże odległych (niestety !) latach młodości, ale traktowałem jak nieszkodliwy fantazmat, który nigdy nie będzie miał konsekwencji praktycznych. Magdalenka z razowego chleba, na dwie części podzielona (Odgłosy minionych lat i Mieszaniny podróżne), składa się z 29 krótkich opowieści o różnym charakterze. Nieliczne (Z getta do getta, Powrót) bezpośrednio się wiążą z moimi wspomnieniami z lat Zagłady Czarne sezony (Wyd. Open 1998), reszta dotyczy już czasów powojennych. Opowiadam o uczniowskim czynie z okazji urodzin wielkiego językoznawcy i ozdoby całej postępowej ludzkości (młodym osobom, które peryfraz tych nie znają, wyjaśniam, iż chodzi o Stalina) oraz o pochodzie żałobnym w Warszawie w dniu jego pogrzebu, w którym musieli wziąć udział także wszyscy studenci. Przedstawiam biografie kilku charakterystycznych dla tamtych PRL-owskich czasów postaci. I tu muszę dobitnie podkreślić, że nie chodziło mi o portretowanie konkretnych osób, wprost przeciwnie, zabiegałem o uchwycenie pewnych rysów ogólnych, nikt zatem nie ma prawa uznać, że stał się bohaterem tej lub innej mojej opowieści. To tutaj właśnie (i w zasadzie tylko tutaj) wprowadziłem pewne elementy fikcji, no bo fikcja służy najlepiej przedstawianiu sylwetek dla danego czasu reprezentatywnych. Część drugą - zgodnie z tytułem - wypełniają właśnie mieszaniny, czyli opowieści o różnym charakterze, niektóre poważne (dwie czy trzy wręcz ponure), inne - i te stanowią chyba większość - dadzą się określić jako skromne powiastki czy wręcz anegdoty. A dlaczego całość nosi taki tytuł ? Jeden z kolegów mnie ostrzegał: nie nazywaj tak książki, bo jeszcze ktoś pomyśli, że chodzi o ową podwarszawską Magdalenkę, która weszła do najnowszej historii Polski (ale także do mitologii). Czytelnicy Prousta nie będą mieli wątpliwości, że zdobyłem się na śmiałość i pozwoliłem sobie na aluzję do jednego z najbardziej znanych motywów jego wielkiego dzieła. A dlaczego owa magdalenka sporządzona została z tak niestosownego tworzywa, Czytelnik się dowie, jeśli zechce przeczytać ostatnią opowieść zamieszczoną w tej książce.

Magdalenka z razowego chleba
Numer ISBN

978-83-08-03100-1

Wymiary

145x205

Oprawa

miękka

Liczba stron

216

Język

polski

Podziel się opinią

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2f8dxu
d2f8dxu
d2f8dxu
d2f8dxu
d2f8dxu

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj