Trwa ładowanie...
15-02-2011 11:14

"Lenz" Georga Buechnera w Teatrze Narodowym

Nowela Georga Buechnera "Lenz" w reżyserii Barbary Wysockiej to najnowszy spektakl stołecznego Teatru Narodowego. Prapremiera przedstawienia na scenie Studio odbędzie się w piątek.

"Lenz" Georga Buechnera w Teatrze NarodowymŹródło: "__wlasne
d4ld08k
d4ld08k

Nowela Georga Buechnera Lenz w reżyserii Barbary Wysockiej to najnowszy spektakl stołecznego Teatru Narodowego. Prapremiera przedstawienia na scenie Studio odbędzie się w piątek.

"W tekście tym zainteresowała mnie jakaś niebywała zagadka tego fragmentu prozy. Niewiele wiemy o bohaterze, romantycznym poecie Jakobie Lenzu, którego przełomowy wycinek życia poznajemy przez pryzmat spostrzeżeń jego opiekuna Oberlina i z perspektywy autora. To nie jest jednak opowieść o romantycznym poecie, ale o chorym człowieku, znajdującym się na granicy wytrzymałości, jeżeli chodzi o zniesienie świata i rzeczywistości, który znajduje się z nią w wielkiej sprzeczności" - opowiadała podczas poniedziałkowej próby medialnej reżyserka Barbara Wysocka.

Jak zaznaczyła, tekst zainteresował ją także pod względem formy, która odzwierciedla stan tytułowego Lenza.

"To nowela niesłychanie aktualna, ponieważ zawsze można spotkać wielu takich ludzi. Lenz to człowiek, którego problemem jest nieprzystawalność do rzeczywistości i brak reakcji otoczenia, która mogłaby pomóc mu się odnaleźć. To człowiek o wielkiej wrażliwości, który nie potrafi znaleźć wspólnego języka z większością otaczających go ludzi. Narracja jest prowadzona w trzeciej osobie, jednak my od początku podążamy za Lenzem, który staje się swoim własnym narratorem. Walorem jest tu także niezwykły język sztuki, w tłumaczeniu Kazimiery Iłłakowiczówny" - dodała Wysocka.

d4ld08k

Odtwórca tytułowej roli Szymon Czacki przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że zdarzało mu się spotykać takich ludzi jak Lenz i w rzeczywistości było to dużo bardziej skomplikowane.

"Bardzo często ich choroba jest na tyle poważna, że nie ma w niej nic romantycznego, ani twórczego. Lenz to jest człowiek, który stara się odbierać rzeczywistość bez skóry, ale równocześnie tak naprawdę nie wie czego chce, ucieka cały czas przed sobą, przed przeszłością, domem rodzinnym, chce wniknąć w przyrodę i przestać być sobą" - powiedział Czacki.

"Ja jakby chyba się z moim bohaterem kłócę w środku, bo jego zachowania są czasem bardzo infantylne, dziecinne, ale równocześnie odbiera rzeczywistość całym sobą. Ta postać jest także niejako stwarzana przez innych bohaterów, my wszyscy się w nią w pewnym sensie zanurzamy. To dość specyficzne doświadczenie" - dodał aktor.

W spektaklu oprócz Szymona Czackiego występują również Oskar Hamerski i Modest Ruciński.

d4ld08k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ld08k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj