Jak wyglądały ekshumacje?
W kilku reportażach możemy przeczytać, w jaki sposób wyglądały ekshumacje. "Ludność miejscowa oraz jeńcy bolszewiccy rozkopują groby, a następnie przenoszą zwłoki na polanę, gdzie żołnierze niemieccy przeszukują wszystkie kieszenie mundurów, kładąc znalezione dokumenty do dużych kopert, oznaczonych kolejnym numerem. Tym samym numerem oznaczają zwłoki i układają je w równych szeregach, by następnie pochować je w żołnierskich grobach".
"Kurier Częstochowski" z 15 kwietnia 1943 roku donosił: "Dotychczas odkopano dwa wielkie masowe groby, z których jeden zawiera 4 tysiące, drugi zaś 5-6 tysięcy zamordowanych jeńców, polskich oficerów. Dalsze próbne wykopy wykazały, że należy się liczyć z istnieniem jeszcze co najmniej dwóch masowych grobów, co do których nawet w przybliżeniu nie da się ocenić ilości znajdujących się tam zwłok. Prace nad odkopywaniem grobów prowadzone są w dalszym ciągu, jednak jest to połączone ze znacznymi trudnościami wobec warunków atmosferycznych, wilgotnego gruntu i rozkładu zwłok".