Bieda, choroby i seks
"Kronos" to zapiski prowadzone przez Gombrowicza tylko dla siebie, skrótowe, często w formie wyliczeń, surowe, najczęściej o codzienności, chorobach, biedzie. W Argentynie Gombrowicz przez długi czas żył w skrajnej nędzy. Przyjaciele często zapraszali go na obiad, wiedząc, że zdarza mu się nie mieć pieniędzy na jedzenie. Zalegał z czynszem, chodził w używanych ubraniach.
Ale "Kronos" to także dziennik intymny, rozwijający temat, który w literackim, znanym od lat "Dzienniku" został tylko zaznaczony kilkoma wzmiankami jak np. "Witold Gombrowicz, przyjechawszy do Santiago, uległ fali spóźnionego erotyzmu". W "Kronosie" znajdujemy suche, ale konkretne wyliczenia przygód erotycznych i związków autora, których, jak się okazuje, było naprawdę sporo.