Podwójnie podejrzana
Kleopatra miała tym trudniej, że była podejrzana podwójnie. Z jednej strony, była kobietą, a więc kimś, kto niejako z definicji oszukuje, by osiągnąć swój cel. Z drugiej strony, była mieszkanką Aleksandrii (obecnie drugie co do wielkości miasto w Egipcie), a Rzymianom erotyka i egzotyka zlewały się w jedno:
„Kleopatra symbolizowała tajemniczy Wschód, krainę alchemii, a także swój pokrętny, zmysłowy kraj, równie perwersyjny i oryginalny, jak jego zdumiewająca rzeka. Mężczyźni, którzy się z nią stykali, najwyraźniej tracili głowy albo przynajmniej rewidowali swoje priorytety. […] Syreni zew Wschodu był motywem o wiele dawniejszym niż Kleopatra, ale to nieistotne. Pochodziła z odurzającej krainy seksu i nieumiarkowania. Nietrudno pojąć, dlaczego Cezar przeszedł do historii, a Kleopatra do legendy”.
Na zdj. Elizabeth Taylor jako Kleopatra.