W Watykanie częstym gościem
W 1978 roku kardynał Wojtyła zostaje papieżem. W tym czasie Turowski jest już pracownikiem Radia Watykańskiego i jest w Watykanie częstym gościem. Dla polskiego wywiadu jest także wypróbowanym oficerem: ma za sobą przynajmniej dwie wizyty w tajnych bazach natowskich.
O jednej z takich wypraw mówi: "Ten człowiek odpowiadał za bezpieczeństwo bazy NATO w Neapolu od strony włoskiej. I jechaliśmy nocną ulicą Neapolu. On oczywiście w mundurze, służbowym samochodem, obok niego siedział kolega z Rotary, ja z tyłu [...] Wjeżdżamy bez żadnego problemu i tam wartownik pyta o nas, kto to jest, a major mówi: "To jest mój kolega z Rotary, a to jest kolega mojego kuzyna z zakonu jezuitów". I koniec, żadnego sprawdzania [...]. Oficerska fantazja nie zna granic. Zjedliśmy kolację, poszliśmy na nadbrzeże, obejrzeliśmy, jak tam sobie stoją te jednostki pomocnicze, amerykańskie, przeszliśmy się po molo i wróciliśmy".