Seriale w Korei
Rzeczywiście w Korei istnieje fenomen męczennictwa. Koreańczycy mają dużą skłonność do skupiania się na tych bardziej negatywnych stronach swojego życia, ich zbytniego wyolbrzymiania. W tutejszych serialach stopień dramatyzmu aż wycieka z ekranu. Kobiety płaczą, krzyczą, histeryzują. Mężczyźni policzkują, podnoszą głos, trzęsą się z gniewu. Bycie szczęśliwym i uśmiechniętym jest nie na miejscu, nie jest w dobrym tonie.
Takie podejście do życia wynika prawdopodobnie z wielu lat rygoru, jaki narzucił koreańskiemu społeczeństwu abmitny plan rozwoju gospodarczego. Od każdego oczekiwano ciężkiej pracy, wielu wyrzeczeń, akceptacji swojej doli dla dobra narodu i przyszłych pokoleń. Korea w bardzo krótkim czasie przeobraziła się w potęgę gospodarczą, ale mentalność Koreańczyków pozostała taka sama.