Proces Humera
Proces ubeckich funkcjonariuszy rozpoczął się 17 listopada 1993 roku. Akt oskarżenia obejmował szesnastu oficerów UB i MBP. Adam Humer był głównym z nich - zarzucano mu doprowadzenie do śmierci Tadeusza Łabędzkiego, bicie więźniów oraz zezwalanie podwładnym na torturowanie przesłuchiwanych. Oskarżony nie przyznał się do większości z tych czynów - stwierdził, że cała ta rozprawa jest odwetem ze strony byłych więźniów.
Stale obecny na sali sądowej Lipiński zrelacjonował w swojej książce ponad dwa lata procesu. Przytoczył zeznania ubeckich funkcjonariuszy oraz poszkodowanych. Wśród zarzutów stawianych oskarżonym znalazła się cała lista tortur: uderzanie głową więźnia o ścianę, bicie różnymi narzędziami (na przykład, gumowym kablem, pałką lub nogą od krzesła), polewanie zimną wodą, zamykanie w betonowym karcerze bez ubrania, przypalanie żelazkiem czy zmuszanie przesłuchiwanego do wielogodzinnego klęczenia bądź stania z rękami uniesionymi w górę.