F jak Funky Koval
Prywatny detektyw Funky Koval z agencji Universs ma już tyle lat, że jedynie najstarsi odbiorcy komiksu go pamiętają. Ileż to było zabawy w rozszyfrowywaniu aluzji do schyłkowego socjalizmu realnego, ilu cenzorów uczyło się na Kovalu zawodu. Dlatego błagam autorów w imieniu czytelników - nie próbujcie nawet myśleć o kontynuacji. Funky Koval nie ma czego szukać w IV RP.