Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:19

Każde dziecko śpiewać może!

Każde dziecko śpiewać może!Źródło: Inne
d1q86yp
d1q86yp

Na listach dziecięcych przebojów królują Babe Lilly i Króliczek Titou, ale pojawienie się w księgarniach Piosennika Ciotki Klotki w żadnym wypadku nie powinno pozostać niezauważone. W książce Ewy Chotomskiej znajdziemy piosenki z repertuaru Fasolek, które chociaż nie są tak bardzo promowane w telewizji, to jednak ciągle zdobywają nowych małych fanów. Nic w tym zresztą dziwnego, bo przecież mają one wszystko, co musi mieć wielki przebój – świetny, często także zabawny tekst i łatwą do zanucenia melodię. Najważniejsze jest jednak, że choć większość z nich powstała przed wielu laty, to przetrwały próbę czasu – najlepszym tego dowodem jest według mnie to, że mój pięcioletni syn śpiewa je z jeszcze większym entuzjazmem niż ja w jego wieku.

W Piosenniku Ciotki Klotki zamieszczono teksty dwudziestu czterech piosenek, w tym takich dziecięcych hitów jak „Zabiorę brata”, „Myj zęby”, „Porzeczki znad rzeczki” czy „Moja fantazja”. Naprawdę dużo uroku mają też opowieści Ewy Chotomskiej towarzyszące każdej piosence. Można dzięki nim nie tylko dowiedzieć się, skąd autorka czerpała inspirację do napisania tak pomysłowych tekstów, ale także poznać trochę ciekawych historyjek, a niekiedy wynieść jakąś naukę z jej rad. Dla dzieci, które chciałyby nauczyć się grać te piosenki, niewątpliwą atrakcją będą zamieszczone w książce nuty. Wprawdzie naukę gry może nieco utrudnić to, że zapis nutowy znajduje się czasem na odwrotnej stronie niż tekst całej piosenki, ale to przecież w sumie tylko drobna niedogodność.

Wszystkich wielbicieli Fasolek na pewno ucieszy dołączona do Piosennika Ciotki Klotki płyta CD z kompletem utworów w nim zamieszczonych. Ze zdziwieniem stwierdziłem wprawdzie, że kolejność piosenek w książce i na płycie nie jest identyczna, ale to już przecież nie jest niedociągnięcie autorki, lecz wydawcy. A propos tego ostatniego, to szkoda, że płytę CD umieszczono w zwykłej papierowej kopercie, a nie w jakimś porządnym opakowaniu. Ideałem byłoby, gdyby płyta „wpinała” się w okładkę - przecież w tym przypadku książka i płyta stanowią nierozłączną całość. Piosennik Ciotki Klotki” powinien spodobać się i sprawić sporo radości wszystkim dzieciom, także tym niemającym specjalnych zdolności muzycznych - bo dzieciństwo jest od tego, aby śpiewać, aby śpiewać, aby śpiewać na całego!

d1q86yp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1q86yp

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj