Punisher w Wietnamie
Born. Większość komiksów amerykańskiego głównego nurtu nie grzeszy inteligencją. To zazwyczaj prostackie, stereotypowe historie o superbohaterach. Nie inaczej jest z większością komiksów o Punisherze - owładniętym rządzą zemsty mścicielu, który morduje "tych złych" bez mrugnięcia okiem. Jednak Garthowi Ennisowi się udało. Jego Born to przekonująca, przejmująca opowieść o koszmarze wietnamskiej dżungli, która zmieniła całe pokolenie amerykańskich chłopców.
Punisher w interpretacji Ennisa nie jest już płaskim jednowymiarowym bohaterem komiksowym. To człowiek z krwi i kości, żołnierz, profesjonalista, kalkulujący na zimno zawodowiec, któremu jednak nie brakuje ludzkich uczuć. Born pokazuje jaka siła drzemie w standardowych bohaterach z uniwersów DC Comics i Marvela - wystarczy tylko zatrudnić dobrego scenarzystę.