Trwa ładowanie...

Kaczyński dał jasno do zrozumienia. "Prawo to on i innego nie ma"

Kasia Magiera uważa, że nadszedł czas, kiedy trzeba opowiedzieć się po którejś ze stron. Nawet jeśli wcześniej stroniło się od polityki. W opinii pisarki i krytyczki filmowej milczenie oznacza przyzwolenia na "odbieranie wolności". A Jarosław Kaczyński właśnie pokazał, że nie ma już żadnych zahamowań.

Co polskiej demokracji myśli dziś Jarosław Kaczyński? (Fot: Adam Jankowski)Co polskiej demokracji myśli dziś Jarosław Kaczyński? (Fot: Adam Jankowski)Fot: Adam Jankowski
dpt92zu
dpt92zu

To nie czas na próby zachowania bezstronności. Zwłaszcza jeśli jest się osobą publiczną i żyje z pracy artystycznej. "Bycie teraz obojętnym i neutralnym jest równoznaczne z pozwoleniem na odbieranie wolności" - pisze Kasia Magiera na FB. Autorka kryminałów i krytyczka filmowa ma za sobą także okres pracy dziennikarskiej. Tym bardziej z przerażeniem obserwuje, jak dekonstruowana jest tzw. czwarta władza. Do tej pory będąca w jej odczuciu strażnikiem praworządności. Dająca obywatelom możliwość obserwacji i zabierania głosu.

Tymczasem w opinii pisarki Jarosław Kaczyński, forsując "lex TVN", pokazał wszystkim "środkowy palec". Udowadniając, że nie cofnie się przed nikim ani niczym.

ZOBACZ TEŻ: Przyspieszone wybory "prawdopodobne". Jarosław Gowin zdradził ukryty powód

"Okazuje się, że ani media, ani obywatele nie są dla władzy rządzącej ważni - nikogo się nie boją i przed nikim nie mają respektu. Jarosław Kaczyński daje znać, że prawo to on i innego nie ma. Media i obywatele nic według niego już nie mogą, władza nawet nie sili się na dyplomację, tylko zarządza to, co jej pasuje i bezceremonialnie pokazują nam środkowy palec" - pisze na swoim Facebooku Magiera.

dpt92zu

Pisarka wzywa więc twórców, aby nie milczeli. W innym wypadku już nie niedługo dosięgnąć ich może cenzura.

"Ludzie związani z kulturą, popularni, artyści powinni głośno i wyraźnie mówić o tym, co się dzieje. Jeśli ludzie, których praca polega na autorskim tworzeniu, będą milczeć, to niebawem nie będą mogli pisać tego, co chcą, grać tego, co chcą, reżyserować tego, co chcą. Milczenie artystów i nawet celebrytów, którzy z jakiś niewyjaśnionych powodów mają wielu fanów, jest tchórzostwem, ucieczką, która niedługo będzie ich wiele kosztować" - podkreśla Magiera.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dpt92zu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dpt92zu

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj