Dwa tysiące listów tygodniowo
Przed "The Muppet Show" i pierwszymi programami młodego Hensona na antenie amerykańskiej telewizji emitowano audycje, w których występowały kukiełki. Co więc sprawiło, że to właśnie Jim odniósł tak kolosalny sukces?
Henson przez całą swoją karierę poszukiwał nowych środków wyrazu, udoskonalał technologię, wprowadzał innowacyjne materiały i kolejne ulepszenia. Aż osiągnął perfekcję.
- Bardzo szybko odkryliśmy, czego można dokonać dzięki elastyczności ich twarzy - wspominał Jim, u którego nie spotkalibyśmy sznurków marionetek na wizji ani drewnianych główek z wymalowanym pustym uśmiechem, które zakłócałby iluzję. Jego kukiełki miały osobowość, uczucia, dosłownie ożywały na wizji. Wszystko dzięki wykorzystaniu pianki tapicerskiej i dłoni nadających ekspresję. W kolejnych latach zespół Hensona zaczął wykorzystać m.in. fale radiowe (sterowano nimi twarzami wielkich postaci oraz Doozerów z "Fragglesów"), specjalną rękawicę wymyśloną przez NASA oraz animatronikę.