Czy kupa może być coś warta?
Z kolei w latach sześćdziesiątych XX wieku włoski artysta Piero Manzoni wystawiał i sprzedawał puszki… z własnymi odchodami i napisem „Gówno artysty”.Włoch przyznał później, że te „dzieła sztuki” stworzył przede wszystkim po to, by obnażyć i wyśmiać naiwność kolekcjonerów.
Nie zmienia to faktu, że w 2002 roku „londyńska Tate Gallery wylicytowała w domu aukcyjnym Sotheby’s jedną z puszek Manzoniego, płacąc za nią 22 300 funtów”.
Dodajmy, że po pewnym czasie, w wyniku wewnętrznego ciśnienia i postępującej korozji metalu, część puszek eksplodowała lub zaczęła przeciekać...