Trwa ładowanie...
recenzja
26 kwietnia 2010, 16:13

Jak prowadzić podwójne życie i kochać żonę

Jak prowadzić podwójne życie i kochać żonęŹródło: "__wlasne
d2whywa
d2whywa

Bycie mężczyzną z pozoru wydaje się być łatwym zadaniem. Żona, dzieci, kredyt hipoteczny, wymagania, praca wyciskająca ostatnie poty. Nie starcza czasu i sił na hobby, na pielęgnowanie w sobie chłopca, którego wyżej wymieniona żona kiedyś pokochała. Chłopiec zostaje zaszczuty, przytłumiony, coraz lepiej wychowany, wreszcie znika, pozostawiając mężczyznę egzoterycznego samemu sobie, pustego niczym wydmuszka. Pościg za chłopcem kończy się zwykle młodszą kochanką, rozwodem, traumą dzieci, ciężką walką z bankiem w sprawie hipoteki, adwokatami rozwodowymi, w najlepszym wypadku nerwicą i zawałem.

John O’Farrell dostrzegł ten dylemat mężczyzny ery ponowoczesnej, zaadoptował go jako główny wątek swej nieprawdopodobnie zabawnej powieści Najlepsze dla mężczyzny. Napisana z typowo brytyjskim poczuciem humoru książka, opowiada w gruncie rzeczy typową i dość przygnębiającą historię londyńczyka Michaela Adamsa, kompozytora muzyki do reklam, męża pięknej, trzecioplanowej aktorki, ojca dwójki żywotnych i wymagających dzieci, klienta banku w sprawie domu na kredyt hipoteczny, syna podstarzałego Don Juana, którego losu Michael za wszelką cenę pragnął uniknąć. Jak widać, ilość ról, które przyszło mu odgrywać, w pewnym momencie zaczęła być nadzwyczaj przytłaczająca, a wewnętrzny chłopiec również zaczynał dopominać się swego, powodując u Adamsa silny dyskomfort psychiczny. Rozwiązanie, które znajduje, wydaje się być proste, czyste i dla wszystkich do przyjęcia – w tajemnicy przed żoną wprowadza się do bowiem do mieszkania zajmowanego przed trzech singli, poszukujących czwartego nie do brydża, a raczej do
czynszu, oficjalnie po to, aby móc w spokoju pracować – wiadomo, komponowanie muzyki wymaga ciszy, pojęcia jakże obcego rodzinie z dwójką małych dzieci. Od tego momentu Michael prowadzi niebezpieczne, podwójne życie, albowiem mieszkanie zamieszkuje Adams-chłopiec, który uwielbia gry komputerowe, spanie do południa, szaleństwo quizów i towarzystwo niedojrzałych psychicznie, przezabawnie popapranych współlokatorów. Akcja powieści rozpoczyna się wówczas, gdy Michael trwa w tym schizofrenicznym stanie przez cztery lata, co owocuje niestety pewną smutna konsekwencją – zmniejsza się raptownie jego zdolność kredytowa. Aby żona niczego wciąż nie dostrzegała (wszak Michael tyle pracuje, wciąż nie ma go w domu, biedaczek), przestaje spłacać hipotekę, co irytuje bankowych urzędników. A do tego żona zaczyna przebąkiwać, iż fajnie byłoby mieć trzecie dziecko – każdy z żonatych doskonale wie, co oznaczają tego typu balony próbne, wypuszczane przez małżonki. Michael-mężczyzna musi zatem podjąć kilka prawdziwe męskich
decyzji, cóż z tego, skoro Michael-chłopiec z właściwą sobie psotliwością i niefrasobliwością owe postanowienia szybko sabotuje. Kłopoty nie chcą się same rozwiązać, a nawet zaczynają się niebezpiecznie spiętrzać, grożąc krachem na skalę całego życia Adamsa.

Najlepsze dla mężczyzny jest najzabawniejszą powieścią, jaką od kilku lat czytałem. Humor sytuacyjny, właściwy dla pokracznej sytuacji, w jaką wpakował się główny bohater, w sprawnych rękach autora mógł być sam z siebie samograjem literackim. Lecz O’Farrell na tym nie poprzestał – przedstawiając cały zestaw zachowań i wypadków bardzo trafnie sportretował kastę trzydziestolatków wykonujących z jednej strony wolne zawody, z drugiej „niewolonych” przez małżeństwo i rodzinę, stał się całkiem udanym freskiem obyczajowym, zapisem stanu naszych czasów, roli mężczyzny w epoce, która odebrała mu rolę tradycyjną, znaną przez pokolenia, a jeszcze nie wymyśliła miejsca nowego, okrzepłego w nowej tradycji. O’Farrell mimochodem prezentuje nam inne typy męskie, radzące sobie z permanentną niedojrzałością, słodząc ten dramat ogromnym poczuciem humoru. Na szczęście.

d2whywa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2whywa

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj