Niepewność wymienię
W obu przypadkach polem bitewnym jest współczesna Polska, rozpatrywana przez pryzmat internetowych ogłoszeń. Ich anonimowi autorzy to między innymi młodzi prekariusze - osoby zatrudniane na śmieciowych umowach, pozbawione perspektyw i wiary w stabilną przyszłość. Jeden z bohaterów książki stwierdza: "[...] nasze pokolenie nie jest pierwszym, które żyło w ciągłej niepewności. Bo były wojny i powstania, a wtedy ludzie nie mogli być pewni nawet tego, że przeżyją do następnego dnia. Ale oni na niepewność znaleźli antidotum. [...] Na nas antidotum już nie działa". Inna z opisanych przez Oprzędka postaci istotę prekariatu streszcza jeszcze dobitniej: "Nasze pokolenie zastało świat murowany, a zostawi tekturowy. Bo nie dajemy wiary, że możemy zrobić coś w miarę trwałego".
To przeświadczenie cechuje nie tylko sfrustrowanych pracowników dorywczych. Niepewność staje się w równym stopniu udziałem innych rozmówców reportera: ludzi walczących z nudą życia lub przebytą traumą poprzez handel używanymi sprzętami, szukających w sieci bliskości z drugim człowiekiem, kryjących kompleksy dzięki podszywaniu się pod celebrytów, bądź handlujących własnymi organami, w ramach zasilenia mocno nadwątlonych budżetów domowych.