Trwa 艂adowanie...
recenzja
26 kwietnia 2010, 16:19

Inna twarz Bliskiego Wschodu

Inna twarz Bliskiego Wschodu殴r贸d艂o: Inne
d1zsdt6
d1zsdt6

O 偶adnym kraju nie da si臋 ca艂ej prawdy powiedzie膰 w jednej, nawet do艣膰 grubej ksi膮偶ce. 呕adnego kraju nie da si臋 pozna膰 w czasie kilkunastodniowej wycieczki. To wszystko to zaledwie mu艣ni臋cia czego艣 innego, nieznanego i fascynuj膮cego.Szczeg贸lnie jest to trudne wtedy, kiedy ogl膮dana kultura i spotykane spo艂ecze艅stwo s膮 inne ni偶 te w kt贸rych na co dzie艅 偶yjemy. Po tej ksi膮偶ce nie oczekiwa艂em zbyt wielu cud贸w. Mimo tych w miar臋 skromnych wymaga艅 rozczarowa艂em si臋 jednak, mo偶e nie ca艂kiem, ale w du偶ym stopniu.

Stanis艂aw Guli艅ski zabiera nas w podr贸偶 po krajach Bliskiego Wschodu: do Turcji, Egiptu, Syrii, Iraku, Palestyny czy Sudanu. R贸偶ne s膮 te spotkania. Jednym razem jest to wycieczka krajoznawcza, innym razem podr贸偶 艣ladami historii, to znowu jazda autostopem przez dan膮 ziemi臋. Autor jest zafascynowany tym rejonem 艣wiata. Bywa艂 tu jako przewodnik, t艂umacz, badacz. Ma ogromn膮 wiedz臋 o historii i wsp贸艂czesnych realiach opisywanych miejsc. Ta wiedza jest, do艣膰 paradoksalnie, du偶膮 przeszkod膮 w dobrym zrozumieniu tej ksi膮偶ki. Podstawowym problemem staje si臋 nagle proste pytanie: dla kogo ksi膮偶ka zosta艂a napisana? Dla laik贸w, kt贸rzy Bliski Wsch贸d znaj膮 tylko z wiadomo艣ci telewizyjnych? Dla bywalc贸w tego zak膮tka Ziemi? Nie wiem, nie potrafi臋 odpowiedzie膰 na tak postawione pytanie. Czuj臋 si臋 laikiem, zagubionym w medialnym szumie sprzecznych informacji na ten temat. Nie rozumiem konflikt贸w tam si臋 rozgrywaj膮cych. Nie znam dobrze historii, kultury, literatury, sztuki, nauki. Je艣li jednak mia艂bym je poznawa膰
dzi臋ki tej ksi膮偶ce - jest to niemo偶liwe. Autor swobodnie 偶ongluje datami, miejscami, nazwiskami. Jemu to wszystko co艣 m贸wi, ma podstawy teoretyczne i wieloletni膮 praktyk臋. Nie potrafi臋 ze zlepku mn贸stwa informacji stworzy膰 sensownego obrazu opisywanych miejsc.

Ksi膮偶ka ma lepsze i gorsze rozdzia艂y. Pisane one by艂y w r贸偶nym czasie i z r贸偶nej perspektywy. Autorowi udaje si臋 wci膮gn膮膰 czytelnika w atmosfer臋 miejsca i czasu opisuj膮c rozmowy z mieszka艅cami, jak cho膰by podczas podr贸偶owania po Turcji. 艢wiat ogl膮damy okiem konkretnego cz艂owieka to obraz subiektywny, ale i frapuj膮cy.Gorzej kiedy autor zanurza si臋 w historii, jak dzieje si臋 to w przypadku Egiptu, kiedy pr贸buje wyci膮ga膰 wnioski natury og贸lnej. Bez szerszego zasobu wiedzy trudno to wszystko zrozumie膰. Mam za to poczucie zmarnowanej szansy. Chcia艂em dowiedzie膰 si臋 czego艣 o opisywanych krajach, chcia艂em zobaczy膰 je z innej perspektywy, ni偶 ta prezentowana w powierzchownych mediach. Niestety w wi臋kszo艣ci tekst贸w czu艂em si臋 zwyczajnie zagubiony, jak zaskoczony, niedo艣wiadczony podr贸偶nik podczas burzy piaskowej na pustyni.

d1zsdt6
Oce艅 jako艣膰 naszego artyku艂u:
Twoja opinia pozwala nam tworzy膰 lepsze tre艣ci.

Komentarze

Trwa 艂adowanie
.
.
.
d1zsdt6

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie tre艣ci dost臋pnych w niniejszym serwisie - bez wzgl臋du na ich charakter i spos贸b wyra偶enia (w szczeg贸lno艣ci lecz nie wy艂膮cznie: s艂owne, s艂owno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz form臋 (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Sp贸艂ka Akcyjna z siedzib膮 w Warszawie, b臋d膮cej w艂a艣cicielem niniejszego serwisu, bez wzgl臋du na spos贸b ich eksploracji i wykorzystan膮 metod臋 (manualn膮 lub zautomatyzowan膮 technik臋, w tym z u偶yciem program贸w uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powy偶sze zastrze偶enie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu u艂atwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunk贸w umownych lub dozwolonego u偶ytku okre艣lonego przez w艂a艣ciwe przepisy prawa.Szczeg贸艂owa tre艣膰 dotycz膮ca niniejszego zastrze偶enia znajduje si臋tutaj