Zmarnowany potencjał
Po kilku latach działalności Main Events było rozpoznawalną marką. Duva prowadził mistrzów świata i miał pod sobą wielu świetnie zapowiadających się pretendetów do tytułu. Danny zajmował się stroną biznesową, dzięki czemu Lou mógł się w pełni poświęcić pracy trenerskiej. I choć w owym czasie Duva zaliczał kolejne sukcesy, nie obyło się bez wpadek i przykrych sytuacji z udziałem problematycznych pięściarzy. Jednym z nich był Pernell Whitaker.
"To pięściarz, który pojawia się raz na pokolenie" – uważał Duva. "W ringu potrafił dosłownie wszystko. Był najbardziej wszechstronnym bokserem, jakiego mieliśmy." Ogromny talent i zaangażowanie przegrały z pociągiem do alkoholu i narkotyków. "Sytuacja zrobiła się naprawdę zła niedługo przed walką z Oscarem de la Hoyą. Przypominam sobie, że przed obozem musieliśmy mu palnąć odpowiednie kazanie." I choć Pete obiecywał, że przystopuje z dragami, nigdy nie przestał brać. "Alkohol i narkotyki z pewnością skróciły mu karierę. Gdyby Pernell o siebie zadbał, mógłby walczyć tak długo jak Evander Holyfield" – ubolewał Duva.
Na zdjęciu: Wieczór walki nierzadko owocuje dziwnymi towarzyszami. Podczas pojedynku Tysona z Bothą razem z Jackiem Nicholsonem i Donaldem Trumpem.