Powieszony esesman
Esesman Willy Schmidt to 38-letni, fotogeniczny mężczyzna, w trybie nagłym przeniesiony na teren Warszawy do walki z polskimi żołnierzami, przez Niemców zwanych "bandytami". Jego najczęstszą rozrywką są "polowania": wieczorne picie z kolegami i włóczenie się po ulicach, strzelanie do cywilów. Ulubione ofiary Schmidta to dzieci, które najtrudniej trafić ze względu na ich ruchliwość. Zabijanie w czasie powstańczych walk oficer traktuje jako konieczność - jak sam sobie tłumaczy: jest wojna, muszą być ofiary.
Nazistów uśpionych w sadzie po jednej z alkoholowych libacji dopada uciekający Ciszewski. Jednego z nich zabija jego własnym bagnetem, drugiemu podcina gardło swoim nożem. Schmidta przebija znalezionymi w pobliskiej komórce widłami, a następnie wiesza go na jabłoni. Oszczędza tylko ostatniego z oficerów, który przypomina mu we śnie jego brata Maćka.