Trzymam w ręku kolejną książkę wydawnictwa Astraia poświęconą św. Hildegardzie z Bingen. Myślę, że tak pięknego wydania swoich modlitw nie powstydziłaby się sama święta opatka. W dawnych wiekach, w jej klasztorze powstawały rękopisy z wspaniałymi, kolorowymi ilustracjami. To bogactwo sztuki iluminatorskiej starało się uwzględnić również współczesne wydawnictwo Astraia. Twarda okładka, dobrej jakości papier, oryginalny druk, czcionka i kursywa, kartki zawierające liczne miniatury z oryginalnych pism świętej mistyczki. Ta pięknie wydana książeczka - modlitewnik zawiera fragmenty dzieł św. Hildegardy oraz kolorowe ilustracje ze „Scivias”. Modlitwy te są inspirowane słowami Psalmów Dawidowych. Chociaż zamieszczone teksty nie były pisane jako modlitwy, to ich wymowa kieruje uwagę czytelnika ku Bogu. Modlitwy Hildegardy wyróżniają się pięknem słowa i bogactwem treści. Ułatwiają wejście w stan modlitewnego skupienia i medytacji. Św. Hildegarda jako prorokini ma wiele do powiedzenia współczesnym, dlatego jej
książki cieszą się popularnością. Cechą charakteryzującą jej myślenie jest pochwała stwórcy oraz świata, który on stworzył i życia jakie jest nam dane.
Wybór i kolejność załączonych tekstów jest starannie przemyślana. Nie mogę nic zarzucić tłumaczce, której udało się wyodrębnić i zachować zarówno poetykę stylu autorki jak i uwzględnić bogactwo znaczeniowe jej symbolicznych obrazów i wypowiedzi. Istotny jest fakt, że tłumaczenia dokonano z łacińskiego oryginału, a nie z języka niemieckiego czy angielskiego, w których wszystkie pisma świętej są dostępne.
Teksty modlitewne są poprzedzone wstępem i wprowadzeniem w twórczość Hildegardy autorstwa dwóch zakonnic z istniejącego do dziś, a założonego przez Hildegardę opactwa w Eibingen, niedaleko uroczego miasteczka Rüdesheim. Siostry Walburga Storch i Cecylia Bonn jako spadkobierczynie bogatej spuścizny literackiej św. Hildegardy zachęcają do sięgnięcia do skarbnicy jej twórczości. Po tę książkę - modlitewnik sięga się z przyjemnością. Sprzyja temu zarówno szata graficzna książki jak i jej bogata wymowa. Myślę, że ta publikacja należy do tych, po które często sięgamy. Nie jest tylko jednorazowa lekturą.