Publikacje ze zbiorów Uniwersytetu Michigan, Uniwersytetu Stanforda, Harvardu, Oxfordu i Nowojorskiej Biblioteki Publicznej, będą dostępne w sieci, w największej ze światowych wyszukiwarek, w Goole.
Umowa pomiędzy Google, a bibliotekami to ogromne przedsięwzięcie. Samo skanowanie zasobów biblioteki Uniwersytetu Michigan potrwa sześć lat. W zbiorach tej uczelni znajduje się 7 mln woluminów.
Książki po zdigitalizowaniu będą umieszczone w katalogu wyszukiwarki, dostępne będą też streszczenia i bibliografie, a w wypadku książek które nie są już chronione prawem autorskim – pełne teksty. Zeskanowane strony nie będą zawierać reklam, ale pojawią się w nich linki do księgarni Amazon.
Na stronach tego serwisu mają również znajdować się łącza do stron internetowych bibliotek, tak aby korzystający z sieci mogli także pożyć same książki. Google nie będzie otrzymywał pieniędzy za tę usługę.
"Celem tego projektu jest udostępnienie bogactwa informacji znajdującej się poza siecią, w Internecie" - mówi Susan Wojcicki, dyrektor zarządzania produktem w Google.