O książce
Księżyk słusznie zauważa, że Burroughs w swojej prozie przepowiada "świat wymieszania kultur i ras, omotany przez wszechwładne manipulatorskie media i globalne korporacje nieustannie doskonalące maszynerie kontroli. Daje przy tym instrukcje przetrwania dla człowieka, który się rozprasza. Wszystko to uczyniło Burroughsa jednym z najważniejszych myślicieli epoki informacji na długo przed tym, nim się zaczęła".
Zdaniem Księżyka W. S. Borroughs przemienił się w kulturowego wirusa, bez którego wyobraźni i stylu nie byłoby cyberpunka, a nie mniej mają mu do zawdzięczenia chociażby "wściekłe feministki z Kathy Acker na czele", niezmiennie modni pisarze transgresyjni (np. B. E. Ellis, Ch. Palahniuk) oraz wszelkie świeże nurty fantastyki nowego wieku. "Wirus WSB przewija się we wszystkich radykalnych kulturowych ruchach dzikich chłopców (i dziewcząt) oraz niewidzialnych generacji cywilizacji poprzemysłowej. Dziś jego symptomy są wszechobecne" - czytamy.
Esej Rafała Księżyka to pierwsza w Polsce monografia jednego z najważniejszych pisarzy amerykańskich XX wieku. Za Burroughsem ciągnie się czarna legenda ćpuna, pedała i zabójcy, eksploratora granic narkotycznego uzależnienia. Jednocześnie Burroughs to inspirator ruchów kontrkultury, takich jak beat, punk, industrial i cyberpunk. Norman Mailer twierdził, że Burroughs to jedyny amerykański pisarz współczesny opętany geniuszem. "23 cięcia..." pokazują - wszechstronnie i przystępnie - całe bogactwo i intensywność tego opętania.
Oprac. Grzegorz Wysocki, WP.PL, na podst. "23 cięć dla Williama S. Burroughsa" Rafała Księżyka (Wyd. W Podwórku).