Trwa ładowanie...

"Fakty" o sprawie Żulczyka. Przypomnieli słowa Dudy sprzed lat

W "Faktach" wyemitowano materiał o sprawie Jakuba Żulczyka, która została umorzona. Pisarz był oskarżony o znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy.

"Fakty" pokazały ujęcia z sali sądowej. Jakub Żulczyk wygrał proces. Poszło o "debila""Fakty" pokazały ujęcia z sali sądowej. Jakub Żulczyk wygrał proces. Poszło o "debila"Źródło: kadr z programu
d2jrllx
d2jrllx

10 stycznia Sąd Okręgowy w Warszawie umorzył sprawę Jakuba Żulczyka, który został oskarżony o znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy. Nazwał go "debilem" we wpisie na Facebooku. Sąd uznał jednak, że nie był to czyn szkodliwy społecznie. "Fakty" wybrały się do sądu z kamerą i zrealizowały materiał o tej sprawie.

- Oskarżony swoim zachowaniem nie popełnił przestępstwa – mówił sędzia. – Nie stanowi bowiem przestępstwa czyn, którego społeczna szkodliwość jest znikoma.

Po usłyszeniu decyzji sędziego Jakub Żulczyk wypowiedział się dla "Faktów": - Bardzo się cieszę z wyroku sądu, liczyliśmy na takie orzeczenie.

Serwis informacyjny TVN-u przypomniał, że to nie prezydent wniósł oskarżenie, a prokuratura kierowana przez Zbigniewa Ziobrę. Jakub Żulczyk nie będzie musiał wykonywać prac społecznych, bo takiej kary domagała się prokuratura. Śledczy jednak nie wykluczają apelacji.

Jakub Żulczyk: w społeczeństwie brakuje empatycznych odruchów

W dalszej części "Fakty" pokazały literaturoznawcę Michała Rusinka, który na sali sądowej przekonywał, że wpis Żulczyka miał charakter felietonowy, a w takim można pozwolić sobie na ostrzejszą krytykę: - Ta opinia może być ostrzejsza niż w przypadku gatunków czysto publicystycznych.

Później pokazano fragment mowy oskarżonego: – To, czy prezydent Duda jest osobą mądrą bardziej lub mądrą trochę mniej, ma znaczenie dla Polski, ale nie wiem, czy ma znaczenie dla mojej sprawy. Znaczenie ma możliwość krytyki władzy i wyrażenia sprzeciwu.

d2jrllx

Eksperci wypowiadający się w materiale "Faktów", w tym Stefan Chwin, podkreślali, że granice krytykowania polityków są nieco bardziej przesunięte niż w przypadku innych osób.

Na koniec "Fakty" przypomniały sprawę twórcy strony internetowej Antykomor.pl, która wyśmiewała prezydenta Bronisława Komorowskiego. Andrzej Duda mówił wtedy: - Nie może być tak, że człowiek, który założył stronę internetową, jest szykanowany, aresztowany, skazany.

Do skazania nie doszło, sprawa została umorzona w 2013 r.

d2jrllx

Przypomniano też, że pół roku temu za znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy w trakcie prywatnej imprezy sąd skazał trzech nastolatków na prace społeczne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2jrllx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2jrllx