Amerykańskie więzienie kuźnią ekstremistów
Al-Baghdadi posiada tytuł doktorski z teorii prawa islamskiego, a jego przodkowie należeli do plemienia, z którego pochodził prorok Mahomet oraz pierwszy kalif Abu Bakr. Swoją duchową karierę rozpoczął, tak jak jego ojciec i dziadek, od roli salafickiego kaznodziei. Po upadku Husajna przyłączył się do Bractwa Muzułmańskiego i zaangażował się w działalność Partii Islamskiej. To jednak było dla niego za mało, więc w 2004 roku założył zbrojną grupę o nazwie Dżjasz Ahl al-Sunna al-Dżama’a. Niebawem został aresztowany przez wojska amerykańskie za terroryzm. Przetrzymywano go w więzieniu Camp Bucca w Iraku. Przebywali tam wówczas byli stronnicy Husajna, a także terroryści Al-Kaidy.
W Camp Bucca, niemal na oczach Amerykanów, powstała sieć, która była zaczątkiem powołanego później do życia ISIS. Petra Ramsauer zauważa, iż dziewiętnastu z dwudziestu członków ścisłego kierownictwa tej organizacji było wcześniej przetrzymywanych w tym więzieniu.