Dwie strony wyzwolenia
Wyzwolenie ma zatem dwie twarze: jedną żołnierza rozdającego dzieciom cukierki, drugą pijanego bandyty. W rozmowie z Andrzejem Chmielewskim, dyrektorem wydawnictwa "Literat", autor zadaje pytanie o przyczyny tego rozdwojenia. Oprócz wieloletniej propagandy, istotne jest też położenie geograficzne - największe okrucieństwa dotknęły ludność niemiecką na terenach dzisiejszego województwa lubuskiego. Ślązacy "za Niemca" żyli w miarę spokojnie; po wkroczeniu Rosjan mnożyły się napady i kradzieże. Z kolei żołnierze AK na wschodzie czy powstańcy warszawscy najbardziej odczuli zdradę radzieckiego sojusznika.
Pomniki ku czci "wyzwolicielskiej Armii Czerwonej" nie wszędzie są więc zgodne z prawdą historyczną. Pod tymi, które upamiętniają poległych w walce na terenie Polski żołnierzy - bez względu na ich narodowość - zawsze jednak znajdują się kwiaty i znicze.
Aleksandra Kromp/ksiazki.wp.pl