Doda i Nergal atakują Biblię. Czy obrażają Wasze uczucia religijne?
Sprawa dotyczy koncertu z września 2007 roku w klubie "Ucho" w Gdyni, podczas którego Darski podarł Biblię i rozrzucił jej strzępy wśród publiczności, nazywając przy tym Biblię m.in. "kłamliwą księgą". Potem kartki Biblii miały zostać spalone przez fanów zespołu.
Sprawa obrazy uczuć religijnych rozpatrywana była dwukrotnie przez prokuraturę. Pierwsze postępowanie wszczęto z urzędu w lutym 2008 r. po doniesieniach w mediach, które o przebiegu koncertu Behemotha poinformował Nowak. W ramach tego postępowania prokuratura pozyskała opinię biegłego religioznawcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który orzekł, że "każdy egzemplarz Biblii może być przedmiotem czci religijnej". Śledztwo ostatecznie umorzono, ponieważ Nowak okazał się jedynym uważającym się za "pokrzywdzonego" w tej sprawie (polskie prawo wymaga w takiej sytuacji co najmniej dwóch osób).
Śledczy z Gdyni zdarzeniami na koncercie Behemotha zajęli się ponownie w styczniu ub.r. po tym, jak w prokuraturze złożyło wniosek w tej sprawie czworo pomorskich posłów PiS.
[oprac. GW, PAP]