Ważne jest też wzajemne zaufanie, więzi społeczne i praca
Badacze zdrowia publicznego podkreślają, że więzi społeczne, wzajemne zaufanie oraz instytucje społeczeństwa obywatelskiego to dla nas dodatkowy parasol ochronny. Nasi koledzy z pracy mogą szybciej i często bardziej obiektywnie zauważyć pojawiające się u nas niepokojące symptomy choroby albo życzliwie wspierać nas w rzucaniu palenia.
Sławna sąsiadka Goździkowa, która w wyobrażeniu wielu Polaków jest dilerką prochów od bólu głowy, może być też wierną koleżanką-towarzyszką porannych biegów. W zintegrowanych społecznościach o silnych więziach zdrowie i dobre samopoczucie jednostek stają się interesem publicznym. Przewrotne hasło "twoje zdrowie w twoich rękach" można przerobić na "twoje zdrowie w naszym wspólnym interesie".
Niestety, polskie społeczeństwo ma wiele problemów zarówno z budową wzajemnego zaufania, jak i tworzeniem sieci instytucji obywatelskich. Problemy te szczególnie widać na tzw. Ziemiach Odzyskanych, na których mieszka nasz fikcyjny bohater. Ziemie te zostały zasiedlone przez ludzi z rożnych części Polski dwa pokolenia wstecz. Społeczności lokalne nie zdołały się w pełni zintegrować i zbudować tożsamości.