Marzena Trybała
* - O zaletach jej figury pisał Krzysztof Mętrak (krytyk, poeta - przyp. red.) z adoracyjną przesadą: "tylko ona podobnie jak Jayne Mansfield stojąc pod prysznicem nie moczy sobie stóp"* - wspominał Krzysztof Demidowicz na łamach "Filmu".
Przytoczona opinia nie jest bynajmniej na wyrost, bowiem w latach 80. Marzena Trybała dzielnie dzierżyła tytuł polskiej królowej nagości.
Jak zauważa Tomasik, to zabawny paradoks, bowiem na początku swojej kariery, podobnie jak wspomniana Halina Kowalska, aktorka była niezwykle nieśmiała. Do tego stopnia, że uciekła z planu "Popiołów" Andrzeja Wajdy, gdyż wstydziła się wystąpić w scenie wymagającej od niej zrzucenia kostiumu. Pochopna decyzja opóźniła o kilka lat rozwój jej kariery, choć Trybała podkreśla, że niczego nie żałuje.