Nieśmiała i pełna kompleksów
- Kiedy szła ulicą, zatrzymywali się wszyscy. Faceci wariowali na jej punkcie, ale ona nie była łamaczką męskich serc, w miłości była bardzo oddana- wspominała aktorkę jej przyjaciółka, Małgorzata Potocka.
Na zdjęciach i w kolejnych filmach sprawiała wrażenie przebojowej i pewnej siebie. Prywatnie Ewa Sałacka podkreślała, że jest nieśmiała i pełna kompleksów.
Jej ostatnią rolą była kreacja szefowej pielęgniarek w serialu Polsatu "Pierwsza miłość". W 2006 roku, podczas wakacyjnej przerwy w zdjęciach, doszło do tragedii. Przyczyną śmierci był wstrząs anafilaktyczny po ukąszeniu osy w usta. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej,* aktorka zmarła w karetce.*
- Czasem jest tak, że ktoś, kto odszedł, jest bardziej obecny, niż kiedy żył. Powracam do niej myślami, wspominam -tak o Sałackiej mówił w "Polityce" jej pierwszy mąż, również już nieżyjący Krzysztof Krauze.