Daleko od "Ojca chrzestnego". Wszystkie tajemnice polskiej mafii
Pasztelański pisze, że już na początku lat 90. mafia działała we wszystkich polskich metropoliach i miała całkowicie opanowaną zachodnią granicę. Na Śląsku pojawił się Krakowiak (na zdj.), miłośnik Ojca chrzestnego (jego podwładni musieli go całować w rękę), znany w nowohuckim półświatku ze swojej siły fizycznej (ofiary obezwładniał zaciskając ręce na krtani przeciwnika bądź też zakładając tak zwanego nelsona).
Z kolei w Poznaniu rozpoczęły się rządy Orzecha(jego grupa zlikwidowała rezydenta rosyjskiej mafii Adrieja Issajewa ps. Malowanyj), a w Łodzi – Grubego Irka (jeden z szefów „łódzkiej ośmiornicy”). Prym wiodły jednak gangi podwarszawskie, w których w 1992 roku doszło do kłótni i rozłamu.