Patron polskiej prawicy? Nonsens!
Mackiewicz uważał komunizm za wroga, z którym prowadził wojnę za pomocą słowa pisanego. Jak trafnie zauważa Bolecki, pisarz "odrzucał kluczowe pojęcia współczesnego języka politycznego, tj. dialog, porozumienie i kompromis. Był bowiem przekonany, że jedyny kompromis, jaki akceptują komuniści, to po prostu bezwarunkowe podporządkowanie się ich ideologii lub właśnie aktualnej - choćby najbardziej odwilżowej i liberalnej - polityce".
Prof. Bolecki twierdzi, że myślenie Mackiewicza nie było związane z żadną doktryną i jest całkowicie antyideologiczne: "Dlatego też jest nieporozumieniem wpisywanie myśli Mackiewicza w terminy współczesnego życia politycznego. Szczególnym nonsensem jest dziś czynienie z pisarza patrona polskiej prawicy. Ci, którzy tak robią, zdają się zapominać, że Mackiewicz był najbardziej zaciekłym przeciwnikiem polskiej myśli narodowej (nacjonalizm endecki uważał za jedno z głównych nieszczęść historii Polski), a jego stosunek do Kościoła, polityki Watykanu, czy mniejszości narodowych zbliżał go zdecydowanie do postawy liberalnej - w najbardziej potocznym znaczeniu tego słowa".