Nie jesteś samotną wyspą
Ciekawy jest już sam pomysł. Dostajemy do rąk szesnaście opowieści, z których każda rozgrywa się w czasie dwóch minut, dokładnie tych samych dwóch minut.
Gudmundur Andri Thorsson opowiada o surowej codzienności małej islandzkiej wioski. I choć Valeyri leżące w cieniu góry Svarri jest fikcyjne, to historie w poetycki sposób opowiadane przez Thorssona mówią o prawdziwych emocjach - dojmującej samotności z jednej strony i poczuciu wspólnoty z drugiej. Wzruszają bohaterowie. Walczący z uzależnieniem pastor, Lalli unikająca od dwudziestu lat własnej siostry, Kalli, który w swojej stodole zajmuje się naprawą zepsutych pralek, bo brak mu odwagi na to, by naprawić coś, co dawno temu zepsuło się w jego życiu.
Wiele metafizyki w tej prozie. Nie irytuje, bo Islandia, to przecież magiczna wyspa.
"Miasteczko w Islandii", Gudmundur Andri Thorsson, tłumacz Jacek Godek, Wydawnictwo Wielka Litera