Co tam, Panie, w polityce?
Autorka z ogromnym przejęciem śledzi kulisy władzy: tajemnicze zamachy terrorystyczne, niewyjaśnione zabójstwa i porwania, okrucieństwa w armii. Z bólem obserwuje bierność społeczeństwa, które, zajęte przede wszystkim narastającymi problemami bytowymi, z obojętnością godzi się na ograniczanie swobód obywatelskich i podporządkowywanie sobie przez prezydenta parlamentu i sądów. Emocje Politkowskiej mogą się wydawać czasem przesadne, czytając jednak opisywane przesz nią historie, czytelnik przeżywa prawdziwy szok i zaczyna rozumieć autorkę.