Matt Baglio, mieszkaj膮cy we W艂oszech dziennikarz uzna艂, 偶e zorganizowany przez jeden z papieskich uniwersytet贸w kurs 鈥濫gzorcyzmy i modlitwy o uwolnienie" stanowi znakomit膮 okazj臋, aby zdoby膰 pomys艂 i materia艂y na kolejny reporta偶. Na uczelni Baglio pozna艂 ameryka艅skiego ksi臋dza Gary'ego Thomasa, kt贸ry przyjecha艂 do Rzymu na polecenie biskupa. Misj膮 ksi臋dza Gary'ego by艂o przygotowanie si臋 do obj臋cia urz臋du diecezjalnego egzorcysty. Przyby艂y ze Stan贸w Zjednoczonych kap艂an pomimo tego, 偶e podczas pobytu w seminarium zdawa艂 stosowne egzaminy, niewiele wiedzia艂 o diable. Dlatego czytaj膮c ksi膮偶k臋 Baglio, kt贸ry uczyni艂 Thomasa bohaterem swojej ksi膮偶ki, mamy okazj臋 spojrze膰 na ten bodaj偶e najbardziej tajemniczy obrz臋d Ko艣cio艂a Katolickiego z perspektywy nowicjusza, kt贸ry pomimo autentycznego zaanga偶owania w wiar臋, nie do ko艅ca zdawa艂 sobie spraw臋 z istnienia z艂a w konkretnej, osobowej, cz臋sto dos艂ownej, wr臋cz wulgarnej postaci...
Ciekawie uj臋ty intryguj膮cy temat, sprawne pi贸ro autora dbaj膮cego o rozmaito艣膰 prezentowanych tre艣ci, to tylko niekt贸re zalety ksi膮偶ki, kt贸r膮 przede wszystkim nie藕le si臋 czyta. Niepokoj膮ce wra偶enie towarzysz膮ce lekturze spowodowane nie jest nadmiarem niezwyk艂ych opis贸w, lecz przenikaniem si臋 rzeczywisto艣ci, jaka w mniemaniu zdrowego rozs膮dku jest normalna, z tym co chyba najzr臋czniej okre艣li膰 mianem innego wymiaru. Czym bowiem s膮 problemy z trudem komunikuj膮cego si臋 w j臋zyku w艂oskim Amerykanina w gwarnym, zat艂oczonym Wiecznym Mie艣cie skonfrontowane z teoretyczn膮, a tak偶e praktyczn膮 wiedz膮 na temat demon贸w? Matt Baglio opisuj膮c histori臋 ksi臋dza Gary'ego, nie omieszka艂 przedstawi膰 w skr贸conej wersji katolickiej nauki dotycz膮cej Szatana i jego aktywno艣ci na ziemskim padole, kt贸ra jest przedmiotem spor贸w pomi臋dzy teologicznymi libera艂ami i konserwatystami. Jednak zamiast zanudzania czytelnika doktrynalnymi sporami, czy sk膮din膮d interesuj膮cymi obserwacjami, kt贸rych przedmiotem s膮 r贸偶nice w funkcjonowaniu
Ko艣cio艂a w Stanach Zjednoczonych i W艂oszech, Baglio skupia si臋 na tytu艂owym obrz臋dzie. Dzi臋ki relacjom zapisanym w ksi膮偶ce, mamy okazj臋 przyjrze膰 si臋 pracy praktykuj膮cych egzorcyst贸w, kt贸rych codzienny, cz臋sto niezwykle intensywny rozk艂ad zaj臋膰 w niewielkim stopniu przypomina scenariusz horroru. Prawd臋 powiedziawszy, wi臋kszo艣膰 opisywanych wizyt, sk艂adaj膮cych si臋 na okres 鈥瀙raktyki zawodowej" przyby艂ego zza oceanu uczestnika firmowanego przez papiesk膮 uczelni臋 kursu, przypomina艂o rutynow膮, aczkolwiek nieprzyjemn膮 wizyt臋 u dentysty, co nie zmienia faktu, 偶e w ksi膮偶ce zabrak艂o opis贸w przypadk贸w i zjawisk, kt贸rych wyja艣nienie w obr臋bie samego naukowego pogl膮du na 艣wiat jest co najmniej piekielnie trudne. Je艣li wierzy膰 autorowi, a tak偶e 藕r贸d艂om na jakie si臋 powo艂uje, to istniej膮 przypadki zachowa艅 i zjawisk, kt贸rych nie spos贸b t艂umaczy膰 zaburzeniami psychicznymi. Sceptyczni naukowcy otwarcie przyznaj膮, 偶e zjawiska typu poltergeist, w kt贸rych osoby poddawane egzorcyzmom z niewiadomych przyczyn unosz膮 si臋 metr nad
ziemi膮, to co艣 innego ni偶 mylenie ze z op臋taniem choroby psychicznej.
Czy ksi膮偶ka Matta Baglio przekona niedowiark贸w o realno艣ci istnienia z艂ego ducha?Tego nie jestem pewien, chocia偶 zgodz臋 si臋 z przekonaniem niejednokrotnie wyartyku艂owanym w Obrz臋dzie. 鈥濼am gdzie brakuje wiary, kwitnie zabobon", twierdz膮 nie tylko wyk艂adowcy w koloratkach, doszukuj膮cych si臋 przyczyn zwi臋kszonego zapotrzebowania na egzorcyzmy w praktykach kojarzonych niegdy艣 z okultyzmem, a wsp贸艂cze艣nie z ruchem Nowej Ery, co poniek膮d mo偶e w psychologiczny spos贸b t艂umaczy膰; dlaczego niekt贸re osoby oczekuj膮 od ksi臋偶y nie tyle duszpasterstwa, co radykalnej rozprawy ze z艂o艣liwymi demonami. Rozprawy, kt贸r膮 autor 艣mia艂o por贸wnuje do okrutnej zabawy w przypiekanie mr贸wki w s艂oneczny dzie艅 przy pomocy szk艂a. By膰 mo偶e kt贸rego艣 dnia, w niedalekiej przysz艂o艣ci, oka偶e si臋, 偶e r贸wnie ch臋tnie si臋gaj膮cy po szkie艂ka naukowcy wyja艣ni膮 w racjonalny spos贸b, dlaczego niekt贸rzy nieszcz臋艣nicy pod wp艂ywem modlitw zachowuj膮 si臋 co najmniej zagadkowy, a niekiedy w przera偶aj膮cy spos贸b. Nale偶y jednak pami臋ta膰, 偶e owe
przekonanie jest owocem ludzkiej wiary i nadziei w rozum.