Pojmanie Streichera (fragment książki)
Jest 23 maja 1945 roku, dzień aresztowania Streichera przez majora Henry'ego Blitta, przedstawiciela armii amerykańskiej. Amerykanin jechał w swojej terenówce w kierunku Berchtesgaden i postanowił zatrzymać się na kilka minut w jednym z gospodarstw, aby zaspokoić dziecinną zachciankę wypicia szklanki mleka prosto od krowy. Na samym środku podwórka dostrzega mężczyznę z ekwipunkiem artysty malarza, który szuka inspiracji nad płótnem przedstawiającym Alpy Austriackie.
Zdjęty przeczuciem, którego nigdy nie będzie umiał wyjaśnić, Blitt, który jest żydowskiego pochodzenia, decyduje się zagadnąć malarza w jidysz. Niespodzianka: starzec go rozumie i odpowiada w tym samym języku. Nawiązuje się między nimi rozmowa i nagle Blitt stwierdza żartobliwie: "Czy wie pan o tym, że jest podobny do Juliusa Streichera?".
Na te słowa leciwy mężczyzna zaczyna przejawiać strach, upuszcza przybory malarskie i pyta: "Jakim cudem pan mnie rozpoznał?". W ten oto sposób został zatrzymany jeden z nazistów, przed którym drżała cała Bawaria.