Pierwsza wuwuzela na świecie
Swoją pierwszą wuwuzelę Saddam zrobił w dzieciństwie z blaszanej trąbki od roweru, który dostał na piąte urodziny: "Wystarczyło odkręcić klakson od roweru, ściągnąć z niego gumową gruszkę i zadąć co sił w trąbkę, a wydawała z siebie ryk tak przeraźliwy, że zagłuszał wszystkie inne okrzyki i śpiewy.
Saddam miał trzynaście lat, gdy po raz pierwszy użył jej na stadionie. Efekt przerósł jego najśmielsze oczekiwania - gwarne trybuny ucichły jak porażone, a kibice zarówno Wodzów, jak i ich rywali z uznaniem bili mu brawo i pokazywali go sobie palcami.
Był najgłośniejszy, zwracał na siebie uwagę i bardzo mu się to podobało. Poczuł, jak przepełnia go duma, gdy widział, że inni kibice zaczęli go naśladować i również przynoszą na mecze trąbki i trąby" - pisze Jagielski".